Dziewcinka służy do Mszy !

Msza  Święta ostatniej niedzieli będzie dla mnie jedną z ważniejszych . Parę miesięcy temu nasz Proboszcz oznajmił , że ministranci wykręcają się od służby liturgicznej / o powodach zamilczał / i : " dlatego , no  ... niestety , będziemy zmuszeni sięgnąć do dziewczynek ."  Muszę wyznać , że służba liturgiczna dziewcząt nie wzbudza we mnie jakiegoś zdecydowanego oporu. Bo jest faktem , że pod Krzyżem naszego Pana Jezusa Chrystusa , niewiasty były . Było ich kilka ,  a apostoł Jan , tylko   jeden . To biblijna prawda i nie ma to , tamto ! Były i służyły jak mogły . Modliły się ,  płakały , potem pomogły w pochówku . Szanuję je i , ze względu  na  Matkę Bożą , uwielbiam . Żadnego oporu nie wzbudziła we mnie obecność dziewczątka pod Krzyżem Ofiarowania   w naszej Świątyni .  Jednak jest to moje , ludzkie spojrzenie . Tradycja nie przewidywała takiej sytuacji . Tak , jak nie przewidywała luteranizmu w Świątyniach Katolickich dwudziestego i dwudziestego pierwszego stulecia !  Stulecia , którego niezacieralną cechą są eksperymenty z Liturgią , duszpasterstwem , konfidencją z protestantyzmem i uleganiem mu / odnowa w Duchu Świętym , ohyda spustoszenia : fotele biskupie zamiast Tabernaculum  / . Niestety wiemy , jak się ,  w miarę ulegania  luterańskim renowacjom dzieliły i pustoszały Święte Parafie , klasztory , seminaria duchowne , całe diecezje i ... Episkopaty ! .Obawiam się , że Pan Bóg , przy całej Swej cierpliwości , wyrozumiałości i niewątpliwej tolerancji , nie dał zgody na te eksperymenty . "   Po owocach ich poznacie je " . A owoce są oczywiste . Gdy zacząłem wracać do Kościoła  ,  Jego ławki , w czasie Najświętszej Ofiary niedzielnej były pełne . Także te boczne , przystawione przez poprzedniego Proboszcza . W sześciu pierwszych , na wszystkich Mszach , od pierwszej do trzeciej siedziały dzieciaki ! . Dzisiaj , w największe święta zasiadanych  jest może czterdzieści procent No ... ale teraz już nie ma ofiary , jest uczta  / Eucharystia / . Poprzedni Proboszcz  się nigdy nie spieszył . Obecny ciągle przeprasza za : zbyt długą liturgię , zbyt długie kazania [?] , zbyt długą adorację , za pouczanie duszpasterskie , za konieczność renowacji i remontów  ! Za brutalne usunięcie Balasek , bez pytania kogokolwiek o zgodę , nie przeprosił . I Parafia kurczy się , nikczemnieje , pustoszeje . Diewczynka pod Krzyżem zajmuje miejsce zgodnie z  l u d z k ą  logiką .  Dziecko to naprawdę szanuję ,  ale Pan Bóg logiki nie wymaga ,  jeno Wiary  i  Posłuszeństwa .  Pan Bóg nie zabrania nam kontaktów ekumenicznych z innowiercami , którzy już dawno zaakceptowali nawet kapłaństwo kobiet ,  ale ekumenizm   to praca dla nawrócenia tychże ,  błądzących w szatańskich oparach luteranizmu ,  a nie uleganie ich duchowym i intelektualnym dewiacjom !      Amen !