Demonkracja . Koniec świata się zaczął !

Zwykle unikałem wypowiedzi na tematy oczywiste , nie podlegające dyskusji . Takim tematem " tabu " była zawsze demokracja . Ostatnie , przyznaję , ciężkie doświadczenia , jakoś w świadomości mojej odmitologizowały ten dziwaczny rzeczownik . No bo cóż to jest ona demokracja ? Nie wnikajmy zbyt głęboko . Demos to " lud " . Demokracja : rządy ludu. W demokracji decyzje zapadają większością głosów . Czyli , jeśli tzw. większość przegłosuje , że o godz. 9,00 ma zapaść zmrok , to ten zmrok zapaść musi! Demokratyczna praktyka unijna przyzwyczaiła nas jednak do wschodów i zachodów słońca w  dość przewidywalnych porach . I , co prawda,  nasze zegary są nastawiane niezależnie od unijnych !Czy jeśli ktoś rzyga , to mamy obowiązek mówić , że oddycha inaczej ?  Jest mi bardzo przykro , ale muszę zapytać , czy jeśli nadchodzi huragan  , to można go większością głosów wygasić ? Demokracja to rządy mniejszości. To najbardziej przyjazna definicja ! Faktycznie rządy większości to rządy kretynów ! Nigdy większość nie ma racji albowiem ludzi mądrych jest mało ! Większość to idioci ! Więc jeśli większość ma rację to właśnie koniec świata się zaczął !