piątek, 5 września 2014

człowieka można zaprogramować !

Poważnie zaniepokojony  realnie grożącą nam hekatombą , postanowiłem rozpytać sąsiadów , co o tym sadzą . Wyznać muszę , że zanim ten sondaż odważyłem się rozpocząć , byłem jak dziecko we mgle . Wierzyłem , że jesteśmy istotami intelektualnie samodzielnymi . Podejrzewałem możliwość manipulacji ,/ a jakże !  / , każdego można oszukać ! Jednak , choć ,  od wielu lat zajmuję się psychoterapią , hipnozy nie wyłączając , nie miałem bladego pojęcia o potędze technik stosowanych w tej , skądinąd ,  pożytecznej dziedzinie  . Ze wstydem przyznaję , używałem technik , których potęgi nie doceniałem . Nie doceniałem technik , które od lat były w arsenale mediów . Byłem przekonany , że są one , jako wyjątkowo skuteczne , jednak  ingerujące w prywatność  , chronione tajemnicą lekarską . Myliłem się !                                                                                                                                  Niestety , Mój , przyznaję , amatorski sondaż uliczny , moje takie ,  tam pogawędki z sąsiadami , wykazały , że strasznie się mylę . Sąsiedzi , przyzwyczajeni do moich wizyt , sami może spragnieni  zwyczajnych rozmów  , wykazali się szczerością , która mnie przeraziła ! Sorki , nie szczerość ,  ale wypowiedzi będące jej konsekwencją . Oto ocena zagrożenia była całkowicie kompatybilna z opinią  telewizji preferowanych  przez   żyjących obok mnie  ludzi. Ocena sytuacji , w jakiej się znajdujemy była diametralnie różna . Od całkowicie lekceważącej,  po zupełnie apokaliptyczną . Od TVN-u , po  Tv.Trwam .  Żaden z rozmówców nie miał pojęcia o innych źródłach . Mówili swoimi źródłami ! Zero samodzielności , zero refleksji , zero indywidualizmu ! Jakby idiotyczna zasada : " jesteś tym , co jesz " , zmaterializowała się w swojej najbardziej złowrogiej formie . Nie czuję się kompetentnym aby zjawisko to komentować . Już nie . Muszę jednak przypuścić , że człowieka , do pewnego współczynnika IQ , można zaprogramować jak najgłupszy smartfon . I , przyznaję , nie wiem , czy to dobrze , czy źle . 

poniedziałek, 1 września 2014

Polacy , naród łagodny .

Wiele lat  balansuję ,  wiele długich , ponurych lat .  Wiara nad stromym klifem  . Trudno zdobyta , ciągle rachityczna , niepewna . Kilka dni ... kurczowa  , kilka minut dozgonna  ,  wiatr i ... spienione   skały ... Cykl całkowicie nieregularny . Bóg  jest  Miłością . Ale  ludzie między Łabą a Dnieprem , ... łagodni , przyjaźni  , gościnni , przewidywalni , dobrzy . Choć nie Żydzi , to może też dzieci Twoje , Panie  Jezu ?                                                                                              Tym od grządek , targu  , na  kawałku śródmiejskiej łąki , którzy szybko muszą sprzedać marchewki , leczące żołądek i  nerki ,  czerwone buraczki , słodkie   pomidory , kawałek wędzonego ,  cienkiego boczku ,  / ten sklepowy musi pochodzić od świń ważących półtorej tony ! /, skarpetki ,  wyplecione  przez mamę , siostrę lub babcię . Piszczący  ser , bryndzę , śmietanę . Odrobinę   dobrej ,  czystej  szynki  , słoik  zwyczajnego smalcu z cebulką i jabłkiem , miodu błogosławionego w chwilach słoty i przeziębienia  .  Cóż masz nam ,  Panie , do zarzucenia ? To źle , nasi przodkowie oferowali zawsze gościnę pokrzywdzonym i prześladowanym ?    Błogosławieństwa ziemi naszej   , wraz z niespotykaną nigdzie wolnością gospodarczą i osobistą , były akceptowane i przyjmowane z radością  przez Rosjan , Francuzów , Holendrów , ba , nawet Niemców , którzy polonizowali się nadzwyczaj łatwo i szybko . Żydzi zachowywali swoją wyjątkowość , ale byli akceptowani i w głowie im nie postało , aby gdziekolwiek się przenosić .  Wolno tu było   wszystkim cieszyć się  tym  ,co    dałeś  , wszystko wypracować i wymodlić po swojemu  .  Rozczulającym się nad męczeństwem innowierców przypominam :  Polska nigdy/!/  nie była teatrem wojen religijnych ! Zawsze przyjmowała pokrzywdzonych i prześladowanych , koiła ich rany   serdecznością     , szczodrością   , obfitością pól i serc !  Świat cały ,  gościnnymi ,  zawsze  otwartymi ramionami  , witająca  . Polakom  winien jest  uciśniony świat wdzięczność i uczciwe : " szczęść Boże " .  Oto kawałek planety obiecany i darowany  łagodnym ludziom , którzy uwierzyli  Panu  Nieba ,  historii i  ziemi  , którzy wszystkich gościli , lepiej niż  swoich , z wszystkimi się Nim dzielili . Stał się  , szczególnie  w dwudziestym i dwudziestym  pierwszym wieku ,  obiektem bezprzykładnej nienawiści , okrucieństwa i przemocy . Podobnie jak sam Dawca Miłości i Życia.                                                                                                                                                                   Co z nami jest nie tak , że znowu chcesz nas dziesiątkować ?