Spór o gender na forum Księdza Natanka .

Widzowie telewizji Christus Vincit , na marginesie strony " Archiwum Kazań ks. Piotra Natanka "  , dzień i noc prowadzą ciekawą analizę realu , wdzierającego się brutalnie w życie wspólnoty . I to jest naprawdę ciekawe . Prędzej , czy później , poprzez ,  czasem  zupełnie nieoczekiwane meandry , docierają do Prawdy .  Dziwi mnie jednak  gorący spór na temat gender ! To jest ideologia ! Z konieczności , jako narzędzie propagandy ,/   ogłupianie przeciwnika / , zestaw idiotyzmów , kłamstw , lewackich , neomarksistowskich  szmoncesów , zaprogramowanych  na szkodę tych , którzy dadzą się nabrać . Narzędzie sprawdzone przez kreowanie postaw i poglądów w niezliczonych mydlanych serialach . Problem wyniknął ze stwierdzenia jednego  komentatora : Argentyna jest genderowa!. Poparł odkrycie linkiem . Cóż nadzwyczajnego ? Wiedzieliśmy o tym od dnia inauguracji nowego ... " biskupa "/?/ Rzymu . Faktycznie , link zniknął . Moderator , jak mniemam , usunął go , nie bez wiedzy szefa . To trochę tłumaczy aktualną spolegliwość księdza buntownika . A co , z przyjęciem nagrody loży B'night Brith , przez kardynała ? Elokwentny proboszczu Parafii Internetowej ? Gdzie Twoja bezkompromisowość ,  gotowość na męczeństwo ? Pogardo uosobiona  dóbr doczesnych ? Czym Ci , księże ,  zaimponowali  ? . Parafia Internetowa chce to wiedzieć ! A  Argentyna , jak reszta , jest genderowa ! https://www.youtube.com/watch?v=W2jCCwCyfak  i jeszcze dla cierpliwych  . https://www.youtube.com/watch?v=W2jCCwCyfak

Proboszcz inwestor , zmęczony wikary ...!

Dziwnie się składa , że proboszcz ,  budowlaniec ,  to martwa dusza ewangelizacji . No , ale tak się właśnie " składa ". Dziwnie , bo dziwnie , ale ,  jest to , niestety , nieubłagana prawidłowość . Nieubłaganą prawidłowością jest też lenistwo i permanentne " zmęczenie " wikariuszy . Parafia Górka - /powiat :  Ćmielowiska / ,  nasza Parafia , nie uniknęła , niestety ,  nieubłaganej onej prawidłowości ! Wiki , w niedzielę rano zwykle , dzięki Panu Bogu , nie odprawia Mszy . Proboszcz odprawia . I choć jest to ten , który , pod pretekstem wymiany posadzki , wyrwał i wyrzucił balaski , to jednak jakieś resztki kapłańskiej przyzwoitości zachował . Wprawdzie zamiast kadzidła używa cholernie drogich perfum , to jednak , raz na dwa , trzy tygodnie  , szarpie się na coś w rodzaju homilii . Przytoczy jakąś anegdotę , zacytuje poezji fragment czyjejś , może ...  poetyckiej spowiedzi . Wikary , gdy przedłużono mu pokutę prowincjonalną  , czyta wyłącznie gotowe listy . Listy , jakie są ,  każdy koń widzi ! Aż żal opisywać jego stan krytyczny ,  po odczytaniu starannie wyselekcjonowanych fragmentów . Ta chudzina po prostu ledwie dyszy ! Cóżby to maleństwo mogło zdziałać w takim Beninie , Rwandzie , Somali , czy ,  niech by  tam , Kirkutkach . A marzy się im , niektórym , szczególnie leniwym , zniesienie Celibatu . No , to ja was przestrzegam ! Jeśli proboszczowa świętą , lub szczególnie oziębłą , nie będzie , marny wasz los . O dotychczasowym spaniu na mszy , czy po niej , przestańcie marzyć !. O nocach nie wspomnę .

Czy istnieje jakaś : " mała trzódka " ?

Powinienem Wam , moi uczeni komentatorzy , podziękować . Nie śmiem  jakoś . Mieliście rację . Nie  czytam  yyy ... ,  " ze zrozumieniem " . Powiem więcej ... Nawet nie próbuję ; uczone teksty przekraczają moje intelektualne możliwości . Zwyczajnie więc ,  nie  oceniam ...  Waszych ... intencji . Wstydzę się , popadam w melancholię ,  staję się podejrzliwy . Ale  ... Miłość ... ! , " każdemu wierzy " ! Dużo łatwiej zaufać   temu , co widzę  i słyszę . " O Tempora , o Mores ! ". Niestety ,  ani nie widzę , ani nie słyszę tego , co Franciszek pisze i mówi .  Czytam i słyszę   z drugiej ręki , choćby po łacinie . Hiszpańskiego nie znam biegle . Ale z dzieciństwa została mi pewność , że Piotr ,  to jest ( ! ),  Skała , na której : " zbuduję Kościół Swój ". I jeszcze : " nie lękaj się , mała trzódko " , i : " bramy piekielne Go nie przemogą ! " Macie jakąś alternatywną ," małą ..." ?

Uroczystość Niepokalanego Poczęcia , z niedzieli , na poniedziałek ... !

Ósmego grudnia , w całym Kościele , wypadła Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny . W naszej parafii także wypadła , ale  ... z kalendarza liturgicznego ! Proboszcz przeniósł na... poniedziałek !. O tym " przenoszeniu " już kiedyś słyszałem , Ale dotąd ,  " przenoszono " , z powszednich na niedzielę ! ...  Po powrocie z Mszy , jak zawsze w niedzielę , powędrowałem przez internet ,  od Watykanu po Grzechynię , i ... wszędzie odbywały się ,  inkryminowane  w naszej Parafii , zgodne z Tradycją i kalendarzem , Uroczystości !A w  poniedziałek , wiadomo , zagonieni , my ,  tyrający od rana do nocy , nie dotrzemy do Kościoła ! Będą mogli , mniejszym wysiłkiem , opędzić liturgię . Odpocząć po bezsennych nocach , spędzonych przed kompkiem   .  Czas , to pecunia ! Fakt ! Ale w następną  niedzielę Duszpasterz  , jak w poprzednie ,  zauważy : " jest was , umiłowani , coraz mniej , a Sąd nad wami już rozpoczęty !  Siekiera do pnia niedowiarstwa  przyłożona ! "  .   Amen .!