piątek, 18 października 2013

Strach sparaliżował parafian .

Pięć miesięcy mija , jak założyłem tego blożka . Miałem nadzieję , że jakoś odzwierciedli odczucia , niepokoje , spostrzeżenia paru , choćby najbardziej spostrzegawczych ,  parafian z  Polski , których permanentne obniżanie lotów na szego Kościoła zmobilizuje do akcji . Jak widać ,  łudziłem się . Stale analizując komentarze , doszedłem do wniosku , że większość czcigodnych czytelników koncentruje się na mojej ignorancji / zupełnie słusznie   / , stronniczości , niechęci wobec Kapłanów , ... mojej Parafii . Nie doczekałem się , niestety jakichkolwiek uwag o działaniu ,  po Vaticanum II ,  ich własnych Wspólnot . Nasunęło  się brzydkie podejrzenie , że może osobiście nie uczestniczą w Ich życiu . Może niewiele ich obchodzi , może należą do diametralnie odmiennych ? Obrywam bezustannie z lewej i prawej , czasem nawet ze środka . Jednak nikt się nie dzieli z czytelnikami nasłuchującymi , ...  faktami ,  budzącymi niepokój   ,  jak sądzę , nieuniknionymi w obliczu huraganu " jedynie słusznych "  przemian  .  Zaniepokoiłem się . Może wszędzie jest super , tylko  u nas tak dziwnie ? Przyznaję , nie szukałem lepszej parafii , podczas ,  gdy wielu moich znajomych ,  i owszem ! Proboszcz kiedyś się na nich żalił , skracając jednocześnie czas Nabożeństw , oszczędzając na świecach ,  na kadzidle ! Adorację Przenajświętszego Sakramentu od dawna pozbawił tego odwiecznego rytuału , zastępując go obfitym zlewaniem siebie i Wikiego drogimi perfumami ! A dziwi się , i dziwi ,  i dziwi  ! Ale fajnie !  To  tylko  u nas  ! .  W Polsce jest spoko ! Na koniec ,  smakowity deserek . Są jeszcze w Ojczyźnie naszej ludzie , którym zależy ! Posłuchajcie i podnieście się na duchu , dołączcie , zaraz będzie zbyt późno !   http://www.youtube.com/watch?v=3ffawsRtIuo .

wtorek, 15 października 2013

Różaniec z sambo... dromem ?

Oczy ... , wiście  !
Ojciec Święty , Franciszek , postanowił aktualizować / ? / poświęcenie świata Niepokalanemu Sercu Maryji ! Dwunastego października ,  potem trzynastego , w niedzielę  , odbyły się stosowne uroczystości na placu Świętego Piotra , a wieczorem całość miał wspomóc modlitewny : " telemost " , między wybranymi sanktuariami  , uświetniony ... wspólnym ... Różańcem / ! / .   Oczekiwałem  tego wydarzenia , gotów  najgorliwiej w nim uczestniczyć . Świat pogrąża się w oczywistym bagnie , więc , zważywszy  możliwości przeciętnego " katola " , chciałem , wraz z całą wspólnotą , powstrzymać ...  ten ... ! Niecierpliwie czekałem na rozpoczęcie  , tym bardziej , że mieliśmy się łączyć także z  Jasną Górą ! Doczekałem ! . Około dwudziestej trzydzieści zaczęły się w radiu fatimskie pieśni , chwytające za serce , piękne , unoszące w sferę odległą od ...  zgiełku . Na przemian :  fatimska i lourdeńska . Potem odwrotnie i , jeszcze raz ,  i jeszcze .  I jeszcze ! Wyciszyłem się , skupiłem , spodziewałem się  rzeczywiście wielkiego , metafizycznego wydarzenia .  W końcu , ...  ! Z głośników ryknęły wrzaski i rytmy wprost z   k a r n a w a ł o w e g o   sambodromu ! "  Może to wspomnienie spotkania w Rio " ? ; pomyślałem z pokorą . Jednak seksowne rytmy trwały i trwały i ... trwały !  Między nimi , cichutko , nieśmiało , wybrzmiewały dziesiątki Różańca ,  świadectwa o czymś . Rozdrażnienie  zacierało sens , intencje . Wyznaję : nie wytrzymałem do końca ! Uciekłem do kuchni , gdzie ,  z prawdziwą ulgą , przy dźwiękach chorału gregoriańskiego ,  modliłem się  , na moim starym , ludowym / ! /  zestawie koralików !