Bogu dzięki ! Są jeszcze powołania . Aczkolwiek czasem nie zweryfikowane , to jednak zawsze cenne . Bo Duch wionie , kędy chce ! . Zdarza się , niestety , że taki młody księżulo wkracza w życie parafialne z wiarą , powiedzmy , wątlutką . Jednak , gdy motywacja była uczciwa , z iskierki rozogni się , rozpłomieni . Taki płomień może się udzielać , zwielokrotniać . I widać to , i nie da się ukryć ! Czasem jednak zawezwaniec tonie w powołaniu , chowa się w nim . I tak się skutecznie ukrywa , że pogrąża wszelką zastaną aktywność , rozbudzoną przez pracowitego poprzednika . Po roku jego duszpasterstwo ogranicza się do niedzielnych obwieszczeń o odwołaniu zbiórki ministrantów i próby scholi ! My , parafianie widzimy to . I nic nie pomogą buty na koturnie czy nadymanie głosu do niskich rejestrów .
Wyrażamy opinie o funkcjonowaniu naszych parafii po Vaticanum II , podając swoje prawdziwe imię . Łazimy po internecie ścieżką niekoniecznie wyczesaną . http://orwid14.blogspot.com/ .
piątek, 8 marca 2013
czwartek, 7 marca 2013
Papież , Benedykt XVI się nie mylił !
Wiemy , że Ojciec Święty nigdy się nie myli . Nawet Borghia , gdy został Papieżem , zapoczątkował Wielki Sobór Trydencki i gigantyczną odnowę Kościoła ! Duch Święty wieje , kędy chce . Tym razem także nie będzie inaczej . Przycupnijmy , zanużmy się w modlitwie i cierpliwie czekajmy ! Będzie dobrze , będzie ! ! ! Bo nie może być inaczej . Bo nie może być po myśli tego , który zwodzi , tego ukrytego w lożach i libertyńskich rządach ! Amen .
Gdzie się podziali ministranci ?
Za panowania naszego poprzedniego proboszcza mieliśmy spory niedosyt gospodarności . Rynny się rwały , podjazd do świątyni tonął w błocie . I to nie było dobre . ale do Mszy Świętej służyło sześciu , czasem dziesięciu ministrantów ! Za te rynny i inne awarie odpowiedzialny był niejaki Marek . Osobnik , który przypiął się do proboszcza i potrafił przekonać go , że usługi takiej szarej eminencji są nieodzowne dla istnienia parafii . Tymczasem kościół powoli popadał w ruinę a pan Marek jeździł coraz lepszym autem . Proboszcz odszedł . Przyszedł ks. Marek . Chwała mu za to , że natychmiast pozbył się tego ... I materialnie zaczęło się nam powodzić . Nowy proboszcz zarządził generalny remont . Sprawnie go przeprowadził . W granicie wyrył swoje zasługi . W niedzielę po zakończeniu " remontu " znaleźliśmy nasz Kościół bez balasek ! To nie był już katolicki kościół ! On był już zupełnie protestancki ! Musieliśmy , jak za komuny , stać w kolejkach . W kolejkach , bez klękania i świątecznego wystroju balasek . Było z dnia na dzień , z miesiąca na miesiąc bardziej postępowo . I z tygodnia na tydzień ubywało wiernych . Dziś , jeśli jest wielkie święto , zdarza się jeden /!/ ministrant . Przeważnie jest dwóch księży . Proboszcz i ten , który przy spowiedzi odsyła nas do psychiatry ! Wikary . Całkowicie postsoborowy i zupełnie niewierzący !
Mgielnik 2010 . |
środa, 6 marca 2013
Rekolekcje 2013
W ostatnią niedzielę , trzeciego marca 2013 , rozpoczęły się u nas rekolekcje . Pierwsze nauczanie , organizacyjne , jakiś plan powstał . Dziesięć " drogowskazów " . Z Panem Bogiem na miejscu dziesiątym.. . Trochę smutno . Ale dzień drugi...Był poświęcony wyłącznie Wierze , Panu Jezusowi i naszym relacjom z Nim . Dzień trzeci o liturgii . Było logicznie , nawet tradycyjnie , bez emocji . Potem podziękowania i , niestety . oklaski . O mały włos bylibyśmy zmuszeni do śpiewania laudacji " Życzymy ... " . Ksiądz rekolekcjonista wykazał się refleksem i zapobiegł temu niefortunnemu ekscesowi , do którego nasz proboszcz tak często , z niezrozumiałych przyczyn , doprowadza , wywołując zakłopotanie świadków i ofiar . Kościół to miejsce , w którym Bogu samemu mamy oddawać cześć . Klaskanie , spiewanie hymnów człowiekowi , choćby był kardynałem , to świętokradztwo . Jedno z wielu , jakich dopuszczają się nasi duszpasterze , dziwiąc się potem , że świątynie pustoszeją !
wtorek, 5 marca 2013
Spowiedź u psychiatry ?
Widzę , że nurtujące mnie pytania są źródłem rozterek wielu współbraci na całym świecie . Świadczą o tym statystyki wejść na to forum już w kilka minut po jego założeniu . Nie było jeszcze odważnych , którzy włączyliby się do dyskusji . Mam więc pierwsze pytanie . Ilu z Was zostało odesłanych przez księdza do psychiatry z powodu dylematów duchowych lub zbyt częstego zawracania mu głowy ?
Skutek abdykacji Papieża Benedykta XVI .
Uruchamiam to narzędzie wyrażania i kształtowania opinii o funkcjonowaniu naszych parafii katolickich , zaniepokojony nagłą decyzją Benedykta XVI . Wydarzenie to wydaje mi się nieco bardziej zrozumiałe , gdy zastanawiam się głębiej nad dziwnymi , szkodliwymi zmianami w życiu mojej własnej wspólnoty , która błyskawicznie topnieje , tracąc z miesiąca na miesiąc przede wszystkim młodzież i dzieci !
Subskrybuj:
Posty (Atom)